W przeszłości wielu z was otrzymało inicjację Czenrezig, czyli Awalokiteśwary i jest wśród was wielu takich, którzy praktykują tę medytację od pewnego czasu. Również jest wśród was wielu, którzy inicjację tej medytacji otrzymali dopiero niedawno. Tak, więc dziś chcę powiedzieć o medytacji Czenrezig. Będzie to nie tylko pomocne przypomnienie dla wszystkich, którzy praktykują tę medytację, ale dostarczy to również niezbędnej podstawy dla praktyki tym, którzy jeszcze nie otrzymali tych nauk, gdyż bez nich nie ma możliwości praktykowania tej medytacji.
Medytację rozpoczynamy od tego, co jest faktycznie źródłem wszystkich praktyk buddyzmu, jest to przyjęcie Schronienia. Równocześnie pobudzamy także to, co jest w istocie korzeniem, podstawą nauk Mahajany, czyli Bodhiczittę. Tak, więc medytacja zaczyna się od przypomnienia lub umotywowania przyjęcia Schronienia w Buddzie, Dharmie i Sandze oraz wytworzeniem oświeconej postawy. Te dwie rzeczy są fundamentem, na którym opiera się pozostała część medytacji.
Modlitwa Schronienia, są to dwie linijki, których tłumaczenie brzmi: „Dopóki nie osiągnę Oświecenia przyjmuję Schronienie w Buddzie, Dharmie i Najdoskonalszym Zgromadzeniu”.
Słowo „Budda” oznacza przebudzenie z niewiedzy podobnej snu i Oświecenie, które przychodzi wraz z rozwinięciem wszystkich form poznania. Odnosi się to do wszystkich Buddów, najwspanialszych, znakomitych Zwycięzców.
Słowo „Dharma” oznacza nauki przychodzące poprzez Oświecenie, które zostało osiągnięte i przekazane tak, aby wszystkie czujące istoty zostały zaopatrzone w środki do osiągnięcia pełnego Oświecenia. Odnosi się zarówno do Hinajany jak i Mahajany jak również do wszystkich tych z tysięcy nauk, które obecnie przychodzą do nas.
„Najdoskonalsze Zgromadzenie” oznacza Sangę, ponieważ nie jest to tylko zgromadzenie najdoskonalszych, oświeconych istot, ale również jest najdoskonalszym obiektem odniesienia dla gromadzenia zasługi i mądrości. Znaczy to, że praktykuje się oddawanie czci w odniesieniu do Sangi: wszystkich Zwycięzców, Bodhisatwów, Arhatów itd. Nazywamy to Najdoskonalszym Zgromadzeniem w tych dwóch znaczeniach.
„Ja” odnosi się po prostu do praktykującego.
„Dopóki Oświecenie nie zostanie faktycznie osiągnięte” oznacza, że dopóki nie dojdzie się do realizacji natury umysłu albo nie osiągnie się pełnego stanu Buddy, będzie się zawsze przyjmować Schronienie. To jest postawa, z którą zwracamy się do Buddy, Dharmy i Sangi przyjmując Schronienie.
Źródłem Schronienia jest przebudzone Oświecenie, czyli stan Buddy oraz wszystkie niezwykłe właściwości Oświecenia: właściwości umysłu, mowy i fizycznej formy Oświecenia. W przebudzonym Oświeceniu, do którego zwracamy się o Schronienie jest ogromna potęga, zdolność, siła, moc i dynamizm. Ubiegającymi się o Schronienie jesteśmy my sami, jak również wszystkie czujące istoty. My sami i wszystkie czujące istoty mamy niezwykle ograniczone fizyczne i mentalne możliwości. Z powodu niewiedzy ograniczającej nasze możliwości, podlegamy samsarycznej egzystencji, która jest synonimem strachu, męczarni, cierpienia i frustracji. To z powodu tego cierpienia i uczucia niezadowolenia z tej egzystencji zwracamy się do Oświecenia o Schronienie. Myślimy o Oświeceniu jako o źródle Schronienia i przyjmujemy w nim Schronienie, aby być ochronionym i obronionym przed tym oceanem cierpienia, który nazywamy samsaryczną egzystencją.
Następna część tej modlitwy dotyczy pobudzenia Bodhiczitty, czyli ukierunkowania umysłu ku Oświeceniu. Brzmi to: „Obym dzięki wszystkim dobrym uczynkom, które wykonuję, dzięki szczodrości itd., osiągnął stan Buddy dla dobra wszystkich czujących istot”. Pierwszym pojęciem jest „ja” to, że samemu wykonuje się tą pracę. Szczodrość i wszystkie dobre uczynki oznacza Sześć Doskonałości: szczodrość, etykę, wytrwałość, pracowitość, medytacyjną stałość i mądrość. Dzięki praktykowaniu tych Sześciu Doskonałości zbierane są dobre uczynki. Ślubuje się, że zamierza się użyć tego rodzaju właściwych działań, aby być zdolnym osiągnąć pełen stan Buddy. Powód, dla którego zmierzamy do pełnego stanu Buddy jest taki, że wraz z osiągnięciem wszystkich właściwości, mocy i zdolności pełnego Oświecenia, zamierza się skierować wszystkie te możliwości dla pomagania innym czującym istotom. Tak, więc ostateczną motywacją czynienia wszystkich praktyk, takich jak medytowanie na formę Czenrezig, powtarzanie mantry lub utrzymywanie umysłu Samadhi jest osiągnięcie Oświecenia, aby pomóc innym. Ta część modlitwy nazwana jest ukierunkowaniem umysłu ku Oświeceniu. Modlitwa złożona jest po pierwsze z przyjęcia Schronienia, a następnie z wywołania Bodhiczitty.
Następna część medytacji zaczyna się od słów: „Na wierzchołku głowy, każdej bez wyjątku z istot, których ilość odpowiada nieograniczoności przestrzeni, spoczywa biały lotos i księżyc w pełni, jako siedzenie”. Oznacza to, że myśli się o sobie i o wszystkich innych istotach. Na czubku naszej głowy i na głowach wszystkich innych istot jest ośmiopłatkowy biały lotos a na nim spoczywa płaski dysk księżyca.
„Wszystkie inne istoty, których ilość odpowiada nieograniczoności przestrzeni” oznacza, że nieskończoność przestrzeni odzwierciedla nieograniczoną ilość czujących istot. Jeśli myśli się o wszystkich czujących istotach, które istnieją, to jest ich nieskończona ilość. Na szczycie głowy każdej z nich jest biały lotos i księżyc jako siedzenie.
Następna linijka mówi: ” Z HRI wyłania się Wielki Wszystkowidzący”, co jest tłumaczeniem imienia Czenrezig. Tak więc na lotosie i księżycu wyobrażamy sobie sylabę HRI, która jest biała. Powodem, dla którego medytujemy, że pojawia się sylaba HRI jest to, że gdy Czenrezig został stworzony jako uosobienie współczucia wszystkich Buddów, pierwszą rzeczą, jaką pojawiła się, była sylaba HRI, która przeobraziła się w Czenrezig. Nasionko jest czymś, co wsadzamy w ziemię i rozwija się to najpierw w kiełek a następnie w dojrzały kwiat, który wydaje owoc. Sylaba HRI jest nasieniem, z którego wyłania się Czenrezig. Gdy jesteście już dobrze wyćwiczeni w tej medytacji możecie wyobrażać sobie sylabę HRI na swojej głowie i na głowach wszystkich czujących istot i że z HRI wypromieniowuje brylantowe światło, które składa ofiary wszystkim Buddom we wszystkich kierunkach, we wszystkich sferach Buddów, pracuje ono również dla pożytku wszystkich czujących istot. Kiedy dotyka ono wszystkie istoty, łagodzi ich niedolę i frustracje będące elementami samsarycznej egzystencji. Następnie światło powraca od wszystkich Buddów wraz z ich błogosławieństwami oraz od wszystkich czujących istot z powrotem do sylaby HRI i gdy zostanie w nią wchłonięte litera HRI w jednej chwili przemienia się w Czenrezig. To, czy w medytacji umieści się światło wychodzące z litery HRI i powracające do niej zależy od indywidualnych skłonności i od czasu, jaki ma się do dyspozycji. Można medytować, jeśli jest to łatwiejsze, że pojawia się HRI i natychmiast zmienia się w Czenrezig.
„Wówczas pięciobarwne promienie świecą z Jego czystej, białej postaci, z miłującej dobroci w Jego oczach i z uśmiechniętej twarzy”. Postać Czenrezig jest brylantowo biała, najczystszą z możliwych bieli. Jego ciało jest tak białe i wspaniałe, że świeci z niego światło w pięciu kolorach: białym, zielonym, żółtym, czerwonym i niebieskim. Promieniuje ono z Jego postaci we wszystkich kierunkach. Czenrezig jest uśmiechnięty i ma całkowicie łagodny i spokojny wyraz twarzy odzwierciedlający całkowite uspokojenie i pokój w Jego sercu, wewnętrzne zrozumienie i miłość, które mieszkają w Nim. Ponadto miłująca dobroć w Jego oczach pochodzi z głębokiego współczucia, z którym spogląda On na wszystkie czujące istoty w samsarycznej egzystencji z wielkim przejęciem, z wielką miłością tak, jak matka patrzy na swoje jedyne dziecko.
Następne linijki brzmią: „Z Jego czterech rąk dwie złączone są w modlitwie; w lewej trzyma lotos a w prawej kryształowy różaniec. Przystrojony jest w jedwabne szaty, klejnoty i ozdoby ze złota”. Czenrezig ma cztery ręce. Dwie pierwsze złożone są w modlitwie przy sercu, w prawej zewnętrznej trzyma różaniec uczyniony z kryształów czystego kwarcu, a w lewej biały kwiat lotosu. Nosi On jedwabne szaty. Te jedwabie są różnych kolorów: białe, złote i czerwone. Jest również przyozdobiony piękną biżuterią: koroną, naszyjnikiem, kilkoma bransoletami, wszystko wykute z najczystszego złota i wysadzane pięknymi klejnotami. Aby zobaczyć dokładnie jak te ozdoby są rozmieszczone powinno się przyjrzeć dokładnie tance lub rysunkowi Czenrezig.
Następna linijka w tłumaczeniu brzmi: „Z Jego ramienia zwisa miękka skóra antylopy, a Budda Nieograniczonego Światła spoczywa na Jego głowie”. Przez lewe ramię przerzucona jest skóra antylopy, na Jego głowie spoczywa Budda Amithaba – Budda Nieograniczonego Światła, którego postać jest czerwona. W dłoniach trzyma żebraczą miskę i siedzi w postawie medytacyjnej, Jego stopy są skrzyżowane w pozycji Wadżry, nosi proste szaty mnicha i jest ozdobiony trzydziestoma dwoma głównymi i osiemdziesięcioma drugorzędnymi znakami doskonałości tj. szczelina na głowie, Koło Dharmy wyrysowane na Jego dłoniach i podeszwach stóp. Głowę Czenrezig wieńczy całkowicie doskonały Budda Amithaba.
„Siedzi nieporuszony, Jego nogi są skrzyżowane, plecy oparte o niesplamiony księżyc, jest zjednoczeniem esencji wszystkich aspektów Schronienia”. Oznacza to, że Czenrezig siedzi z nogami skrzyżowanymi w pozycji Wadżry, czyli pełnego lotosu, absolutnie nieruchomy i cichy. Jego plecy podparte są przez księżyc, wskazujący na brak jakichkolwiek splamień i nieczystości, odzwierciedlający całkowitą czystość Czenrezig. Powinno się myśleć o Czenrezig jako o jedności lub esencji wszystkich źródeł Schronienia: Buddy, Dharmy, Sangi, Lamów, Jidamów i Opiekunów. W tym momencie powinno się wyraźnie wyobrazić Czenrezig na swojej głowie i na głowach wszystkich czujących istot. Podsyca się tutaj niezwykle głębokie oddanie, wiarę w zaufanie do Czenrezig i z tym zaufaniem i wiarą modli się do Niego. Ta modlitwa, po tybetańsku zaczyna się od słów: „Dzio Ło”, które są bardzo uprzejmym określeniem szacunku i często tłumaczy się wyrażeniem „O Panie”.
Pierwsza linijka tej modlitwy brzmi: „O Panie o najbielszej postaci, nie okrytej splamnieniami”. Ta modlitwa jest krótką pochwałą Czenrezig, wysławiającą Jego cudowne zalety. Pierwszą i najznakomitszą cechą jest całkowita wolność od jakichkolwiek błędów. Nie ma na Nim żadnych splamień, nie podlega On emocjonalizmowi ani też dyskursywnemu, konceptualnemu sposobowi myślenia ani też nie ma On nawet odrobiny dualistycznego lgnięcia do przedmiotowej rzeczywistości i subiektywnego istnienia. Jest wolny od wszelkich błędów, wszelkich niezdrowych działań, od wszystkiego, co negatywne i wszelkich zaciemnień. Ta całkowita wolność od wszelkich błędów jest skrótowo wyrażona Jego czystą, białą formą.
Następna linijka brzmi: „Którego głowę wieńczy doskonały Budda w świetle”. Wyrażenie „dokonały Budda” oznacza całkowite oddzielenie lub odłączenie od wszelkich błędów i braków, kompletną doskonałość wszystkich pozytywnych właściwości. „Budda” oznacza przebudzenie z niewiedzy podobnej do snu i oświecenie we wszystkich formach poznania. Taki Budda, Budda Amithaba, ozdabia głowę Czenrezig. Wyobraża się, że na głowie Czenrezig siedzi Amithaba, jako korona Czenrezig, stawiający pieczęć własnej doskonałości na Czenrezig.
Modlitwa kończy się słowami: „Którego współczujące oczy widza każdą czującą istotę. Przed Tobą, Wszystkowidzący, słaniam swoją głową”. Wyrażenie „współczujące oczy” odnosi się do całości współczucia, którego Czenrezig jest uosobieniem. Znaczy to, że Czenrezig zawsze spogląda na każdą czującą istotę z głęboką miłością i współczującą troską robiąc wszystko, co może dla jej dobra. Ta współczująca troska jest odzwierciedlona przez Jego nieprzerwane przyglądanie się, jako, że patrzy On na każda czującą istotę cały czas. Tak, więc modlimy się do Czenrezig: „Modlę się do Ciebie Wszystkowidzący i skłaniam swoją głowę”. Ten zwrot w modlitwie odzwierciedla uczucie oddania, jako, że jest wykonywany ciałem, mową i umysłem. To znaczy, modlitwa i wyobrażenie postaci Czenrezig jest aktem mentalnego oddania, powtarzanie tej modlitwy jest oddaniem werbalnym, a postawa, jaką się przy tym przyjmuje np. składając ręce itd., jest oddaniem fizycznym. Tak, więc składa się hołd Czenrezig całą swoją istotą.
W tekście pudży Czenrezig jest fragment, który jest siedmioczęściową modlitwą. Jeśli ma się czas, można włączyć ta siedmioczęściową modlitwę do medytacji Czenrezig.
Pierwszą częścią jest składanie hołdu: ” Z całkowitą wiarą składam hołd Wszystkowidzącemu i wszystkim Zwycięzcom i ich Synom przebywającym w dziesięciu kierunkach i w trzech czasach”. Znaczy to, że składa się hołd głównie Czenrezig, ale również wszystkim Buddom i Bodhisatwom. Zwycięzcami są Buddowie, a ich Synami Bodhisatwowie. „Którzy przebywają w dziesięciu kierunkach…”, oznacza całą przestrzeń, „…i w trzech czasach”, czyli w wieczności: przeszłości, teraźniejszości i przyszłości. Składa się Im hołd z całkowitym, wyraźnym i jasnym oddaniem.
Drugą częścią jest ofiarowanie. „Ofiarowuję zarówno rzeczywiste jak i wyobrażone kwiaty, kadzidła, lampy, wonności, pożywienie, muzykę i dużo innych rzeczy. „Błagam Święte Zgromadzenie, aby zechciało przyjąć te ofiary”. Ofiarowuje się kwiaty, kadzidła, lampy, perfumy, pożywienie, muzykę itd., zarówno rzeczywiste, jako ofiary na ołtarzu jak również wyobrażone ofiary, wyobrażając sobie przestrzeń napełniającą się tymi ofiarami. Ofiarowuje się te rzeczy głównie Czenrezigowi, ale również wszystkim Buddom i Bodhisatwom. Modlimy się do nich, aby przyjęli te ofiary po to, aby można było pomóc wszystkim czującym istotom. Jest to ofiarowanie.
Trzecią częścią jest wyznanie: „Przyznaję się do wszystkich niewłaściwych działań, które uczyniłem będąc pod wpływem zaciemnień: do dziesięciu nieczystych działań, pięciu ohydnych czynów i innych, uczynionych od nie mającego początku czasu, aż do teraz”. Oznacza to, że myśli się o całej niezdrowej karmie, jaką zebrało się od nie mającego początku podlegania samsarycznej egzystencji. Myśląc o wszystkich tych rzeczach, żywi się skruchę i ubolewanie, że zostały one uczynione. Wyznaje się szczerze, że zostało uczynionych wiele niezdrowych czynów i modli się do wszystkich Buddów, Bodhisatwów i Czenrezig, aby wszystkie te rzeczy były usunięte i oczyszczone. Ślubuje się również nie czynić ich więcej. Na koniec tej części powinno się myśleć: „Wszystkie te niezdrowe działania zostały oczyszczone i usunięte”. „Raduję się z zasługi, którą wszyscy Śrawakowie, Pratjekabuddowie, Bodhisatwowie i zwykli ludzie zbierają w ciągu trzech czasów”. Śrawakowie, Pratjekabuddowie i Bodhisatwowie są nakierowani na osiągnięcie wyzwolenia z Samsary, chociaż różnią się realizacją. Zwykli ludzie również mają takie cele. Wszystkie dobre uczynki, które zostały uczynione w przeszłości przez takie istoty i przez zwykłych ludzi, przynoszą nam niezwykłą radość i szczęście. To nastawienie, aby radować się z dobrych uczynków innych, składa się na czwartą część.
„Modlę się, aby zostało obrócone Koło Dharmy Wielkiego i Małego Pojazdu, zgodnie z tyloma różnymi postawami ile jest ich obecnych w motywacjach wszystkich czujących istot”. Oznacza to, że modlimy się do Buddów, aby obrócili Kołem Dharmy – co jest przenośnią dla nauczania Dharmy – aby nauczali wszystkie czujące istoty, używając aspektów Dharmy, które są wymagane z uwagi na poszczególne postawy i postawy poszczególnych czujących istot, nauk Dharmy, które będą bezpośrednio pomocne czującym istotom w ich szczególnej sytuacji, czy jest to Wielki Pojazd Dharmy Wadżrajany, czy też mniejszy Pojazd, czy Zwykły Pojazd. Modlimy się, aby Dharma była nauczana tak, by każda czująca istota mogła otrzymać dzięki niej pomoc.
Następną częścią jest: ” Błagam wszystkich Buddów, aby nie przechodzili w Nirwanę, ale zanim cykl świata nie zostanie całkowicie opróżniony, aby spoglądali na wszystkie czujące istoty, które grzęzną w tym oceanie smutku i zmartwień”. Oznacza to, że modlimy się do Buddów, aby nie przechodzili w Ostateczną Nirwanę, ale aby pozostali i pomagali czującym istotom, dopóki ten cykl samsarycznej egzystencji nie zostanie całkowicie opróżniony ze wszystkich czujących istot. Modlimy się do Buddów, aby okazali swoje współczucie, czyli pozostali, aby pomagać czującym istotom, które są ślepe i zagubione w tym oceanie cierpienia.
Siódmą częścią jest dedykacja: „Oby wszelka zasługa, jaką nagromadziłem, stała się nasieniem Oświecenia dla wszystkich czujących istot”. Tutaj modlimy się poświęcając całą zasługę wytworzoną poprzez praktykę, modlitwy, praktykę Dharmy i modlimy się, aby stała się ona pierwotną przyczyną Oświecenia wszystkich czujących istot. Znaczy to, że pragnie się dzięki tej zasłudze szybko i bez przeszkód dojść do najpełniejszego Oświecenia, stać się Buddą lub Bodhisatwą tak, żeby można było naprawdę prowadzić czujące istoty do pełnego Oświecenia i pomagać im najbardziej trafnym i bezpośrednim sposobem. Jest to dedykacja.
Ta siedmioczęściowa modlitwa jest bardzo korzystna dla praktyki, gdy jest się zaangażowanym w praktyki zarówno ścieżki Sutr jak i ścieżki Tantr. Jeśli ktoś się nauczy tej siedmioczęściowej modlitwy i zrozumie dobrze jej znaczenie, a następnie będzie medytować nad jej znaczeniem, wówczas może jej używać nie tylko do medytacji Czenrezig, ale również, gdy robi się pokłony lub ofiarowanie mandali oraz we wszystkich formach modlitwy i medytacji. Dołączenie siedmioczęściowej modlitwy do wszelkich aktów poświęcenia przynosi bardzo dużo pożytku.
Następnie mamy modlitwę do Czenrezig. Przypisuje się ją mnichowi Mapalmo, co jest błędem, gdyż w rzeczywistości była to mniszka Palmo. Palmo była tybetańską mniszką, która od czasu, gdy była jeszcze bardzo młoda, modliła się do Czenrezig. Żyła ponad sto lat i cały czas modliła się do Czenrezig. Jeśli macie wystarczająco dużo czasu robiąc tą medytację, jeśli nie spieszycie się bardzo, możecie wówczas załączyć modlitwę, którą ona cały czas używała. Podczas letniego odosobnienia mniszka ta nic nie jadła i przeszła w ten sposób przez całe odosobnienie. Przez pozostałe dni jadła tylko jeden posiłek dziennie. Modliła się do Czenrezig przez całe życie i doszła do tego, że miała wiele wizji Czenrezig. Jest to modlitwa, której używała Palmo, a więc niesie ona wielkie błogosławieństwo, wielką inspirację.
Modlitwa zaczyna się: „Modlę się do Czenrezig, który jest moim Lamą. Modlę się do Czenrezig, który jest moim Jidamem. Modlę się do Czenrezig, który jest Najwyższy i Najdoskonalszy”. Oznacza to, że Czenrezig jest uosobieniem wszystkich pozytywnych właściwości. „Modlę się do Czenrezig, który jest Panem Miłości”, co znaczy, że Czenrezig ma całkowicie współczującą troskę dla wszystkich czujących istot. „Polegając na Twoim współczuciu i na współczuciu wszystkich Zwycięzców dla wszystkich czujących istot, które cierpią nie do zniesienia w samsarycznej egzystencji i błąkały się w niej niezliczoną ilość razy, modlę się do Ciebie, abyś dał im Schronienie i abyś doprowadził je dzięki inspiracji Twojego błogosławieństwa do całkowitego Oświecenia, które jest wszechwiedzą.”
Modlimy się następnie dla siebie i wszystkich czujących istot, które w ciągu niemającego początku czasu zgromadziły wielką ilość niezdrowej karmy, której moc, szczególnie związanej z gniewem, spowodowała, że niezliczone istoty odrodziły się jako piekielne istoty, gdzie doznają cierpienia dotkliwego gorąca i zimna, aby odrodziły się w najdoskonalszych niebiosach.
Następnie mamy mantrę OM MANI PEME HUNG.
Dalej, wszystkie czujące istoty, które nagromadziły olbrzymią karmę w ciągu niemającego początku czasu, ale szczególnie te podlegające silnej chciwości musiały odrodzić się jako prety (głodne duchy) i cierpią z powodu pragnienia i głodu, oby wszystkie takie istoty urodziły się w Twojej (Czenreziga) Czystej Krainie Bodhila – OM MANI PEME HUNG.
Wszystkie czujące istoty, które nagromadziły olbrzymią karmę w ciągu niemającego początku czasu, ale szczególnie te podlegające głupocie, musiały się odrodzić jako zwierzęta i cierpią z powodu otępienia i głupoty, oby wszystkie takie istoty urodziły się w Twojej (Czenreziga) Czystej Krainie Bodhila – OM MANI PEME HUNG.
Wszystkie czujące istoty, które nagromadziły niezdrowa karmę w ciągu niemającej początku samsary, ale w szczególności tą spowodowaną zazdrością i musiały odrodzić się w sferach tytanów i cierpią z powodu kłótni i sprzeczek, oby wszystkie takie istoty urodziły się w Twojej (Czenreziga) Czystej Krainie Bodhila – OM MANI PEME HUNG.
Wszystkie czujące istoty, które nagromadziły niezdrowa karmę w ciągu niemającej początku samsary, ale w szczególności te, które nagromadziły ją poprzez splamienie dumy i musiały odrodzić się w niebiosach, sferach bogów, gdzie cierpią z powodu śmierci i upadku ze sfery bogów, oby wszystkie takie istoty urodziły się w Twojej (Czenreziga) Czystej Krainie Bodhila – OM MANI PEME HUNG.
Następnie modlimy się, abyśmy w tym życiu i we wszystkich żywotach następujących po nim, ostatecznie dorównali Czenrezig zdolnościami i aktywnością, wyzwalając wszystkie istoty z nieczystej egzystencji i rozprzestrzeniając doskonały dźwięk sześciu sylab z taką mocą, aby przeniknął dziesięć kierunków spontanicznie wyzwalając czujące istoty we wszystkich sferach.
Następnie modlimy się, aby dzięki mocy tej modlitwy do Czenrezig wszystkie istoty, dla których szukamy pomocy i które będą za nami postępować w przyszłości, poznały prawo karmy, pracowały pilnie nad dobrą karmą i aby wszystkie czujące istoty w przyszłości zetknęły się z Dharmą.
Po tych modlitwach kontynuuje się medytację.
„Podczas, gdy z uważnością modlę się w ten sposób, aby światło promieniujące ze Świętej Formy usuwa całą nieczystą karmę i zaciemnienia. Zewnętrzny świat staje się sferą szczęśliwości. Ciało, mowa i umysł każdej żyjącej istoty są zmienione w ciało, mowę i umysł Wszystkowidzącego. Wszelkie poznanie, dźwięki i pojawiające się formy stają się nieoddzielne od pustki”. Oznacza to, że gdy modlimy się do Czenrezig z głębokim oddaniem i jednoupunktowionym umysłem z Jego postaci promieniuje na zewnątrz światło i przeobraża cały świat, oczyszczając wszelkie niezdrowe działania, całą nieczystą karmę, wszelkie splamienia, całe oszołomienie, całą niewiedzę i wszystkie nieczyste manifestacje zaciemnienia tak, że zewnętrzny świat: skały, drzewa i całe otoczenie, w którym żyjemy zostaje przekształcone w Czystą Krainę Amithaby (Dełaczen) czyli Sferę Szczęśliwości; każda istota, która została zrodzona jest przekształcona fizycznie, werbalnie i mentalnie w Czenrezig, czyli ciało, mowa i umysł stają się ciałem, mowa i umysłem Czenrezig.
„Wszelkie poznanie, dźwięki i pojawiające się formy stają się nieoddzielne od pustki”. Oznacza to, że wszelkie zjawiska jednocześnie przejawiają się i są puste, przybierają boski aspekt Czystej Krainy i formy Czenrezig. Wszystkie dźwięki stają się mantrą, nierozdzielnością dźwięku i pustki. Wszelka mentalna aktywność staje się nierozdzielnością świadomości i pustki. W tym medytacyjnym stanie mówi się mantrę OM MANI PEME HUNG.
Istnieje wiele powodów, abyśmy używali mali, czyli różańca. Odmawianie modlitwy liczy się przesuwając paciorki do siebie, podążając dookoła mali a następnie zawracając z powrotem. Nie przechodzi się centralnego paciorka. Przejście mali tam i z powrotem liczy się jako dwieście. Jeśli mamy liczniki to przesuwamy jeden na każdą setkę. Gdy przesunęło się dziesięć, to na liczniku oznaczającym tysiące przesuwamy jeden na znak, że zrobiliśmy tysiąc. A kiedy zrobiliśmy dziesięć tysięcy, to zaznaczamy następnym znacznikiem, który przesuwa się po paciorkach mali. Gdy znacznik ten przesunie się po całej mali, znaczy to, że zrobiło się milion. A jeśli mamy drugi zestaw liczników, to w ten sposób możemy doliczyć się do stu milionów. To jest bardzo, bardzo dobre. Jeśli śledzicie ilość mantr, które zrobiliście, to patrzycie: „Och, zrobiłem już dużo, ale mam do zrobienia o wiele więcej.” W ten sposób będziecie robić dużo, bardzo dużo mantr.
Kiedy powtarzacie mantrę OM MANI PEME HUNG wciąż i wciąż, możecie myśleć o wiele różnych rzeczach. Czasem wyobraża się Czenrezig nad swoją głową, wyraźnie wyobrażając Jego brylantową postać, powtarza się mantrę OM MANI PEME HUNG. Czasem mówi się mantrę tak, jakby modliło się do Czenrezig, modląc się żarliwie o takie błogosławieństwa, jak rozwinięcie współczucia, rozwinięcie urzeczywistnienia, zrozumienie natury wszelkich zjawisk, zrozumienie pustki. Modlimy się o błogosławieństwo oddalenia od samsarycznej egzystencji, pogłębienia współczucia dla wszystkich czujących istot, głębszej wiary w Trzy Klejnoty. Modlimy się o te trzy rodzaje błogosławieństw. Czasem, mówiąc mantrę, można myśleć o świetle promieniującym z ciała Czenrezig i, że ta brylantowa wspaniałość przenika wszechświat, przeobrażając wszystkie czujący istoty w formy Czenrezig i myśleć o całym wszechświecie, że zostaje przekształcony w raj, a wszystkie czujące istoty w Czerezig. Skupiając swoja uwagę na tym, mówi się mantrę OM MANI PEME HUNG wciąż i wciąż. Czasem pozwólcie umysłowi spocząć bez żadnego myślenia czy wysiłku, w jego naturalnym stanie i mówcie mantrę. Czasem pomyślcie o wszystkich czujących istotach z głębokim współczuciem i troską, mówiąc mantrę tak jak poprzednio. Ogólnie mówiąc, myślcie o każdej z tych rzeczy przez 5,10,15 minut, a następnie myślcie o kolejnym aspekcie medytacji, cały czas powtarzając tak wiele jak tylko możecie. A jeśli robicie wszystko to cały czas, regularnie, stopniowo, to dojdzie do tego, że nie będziecie wiedzieli, co zmęczenie, zechcecie pracować intensywnie nad praktyką Dharmy, a głęboka wiara i współczucie, głębokie zrozumienie powstanie wewnątrz was. Otrzymacie wiele pożytecznych błogosławieństw takich jak te. Jeśli już praktykowaliście tego rodzaju medytację przez kilka miesięcy lub rok, jeśli już jesteście w tym bardzo dobrzy i możecie przeprowadzić proces wizualizacji właściwie, wtedy możecie myśleć o wszystkich czujących istotach rozpuszczających się w Czenrezig nad waszą głową. Czenrezig rozpuszcza się w światło i wasza własna postać staje się Czenrezig. Własne ciało zostaje natychmiast przeobrażone w ciało Czenrezig. Wyobrażona forma Czenrezig zostaje zjednoczona ze świadomością, czyli zasadą Czenrezig i rzeczywiście stajemy się Czenrezig. Powtarzamy mantrę kierując uwagę na swoją własną postać jako formę Czenrezig. Podczas, gdy to robimy, możemy również myśleć, że w naszym sercu jest sześciopłatkowy lotos, nad którym stoi sylaba HRI, wokół której stoją sylaby mantry OM MANI PEME HUNG i na to kierujemy swoją uwagę. Z sylaby HRI z i sylab mantry, światło promieniuje na zewnątrz i czyni ofiarę wszystkim Buddom we wszystkich kierunkach, a światło powraca wraz z ich błogosławieństwami. Albo czasem, że z HRI światło promieniuje na zewnątrz, oczyszczając cale cierpienie i niedolę wszystkich czujących istot we wszystkich sferach, doprowadzając każdą czującą istotę do urzeczywistnienia Czenrezig tak, że one również stają się Czenrezig. Tę medytację robi się wciąż i wciąż, tak jak poprzednią. Są to bardzo, bardzo głębokie medytacje i przynoszą wiele głębokich błogosławieństw i pożytecznych rezultatów.
Z powodu głównej roli, jaką odgrywa w medytacji, powinno się myśleć, że, podczas gdy powtarza się mantrę, cały świat rozbrzmiewa wibracją mantry z ust wszystkich czujących istot. W ten sam sposób, za każdym razem, gdy mówi się mantrę OM MANI PEME HUNG, ma to taki sam skutek, jakby setki miliony istot mówiło tę mantrę. Takie totalne zaangażowanie całego wszechświata oczyszcza zaciemnienia i niezdrową karmę ze znacznie większą mocą i jest bardzo ważnym aspektem medytacji. Czasem, gdy stwierdzi się, że powtarzanie mantry jest rozproszone, można zatrzymać to powtarzanie i skupić umysł wyłącznie na sylabie HRI w sercu. Jeśli jest się zdolnym skupić umysł wyłącznie na tym, bez rozproszenia, stopniowo rozwinie się to w osiągnięcie wyciszającej medytacji. Dla poprawnej praktyki etapu przekształcania lub wytwarzania, muszą być stosowane w praktyce trzy rzeczy: zupełna klarowność wizualizacji, doskonałe pamiętanie o wszystkich aspektach formy Czenrezig oraz wsparcia, czyli poleganie na duchowej dumie – myśleniu, że samemu jest się bóstwem. Klarowność wizualizacji oznacza, że gdy medytujemy na formę Czenrezig, to nasze ciało jest ciałem Czenrezig, wszystkie aspekty ciała są zupełnie wyraźne: biała forma bóstwa, cztery ręce, twarz, nogi skrzyżowane w pozycji wadżry, biały księżyc, jedwabne szaty, ozdoby z klejnotów, skóra z antylopy – wszystkie te rzeczy powinno się wizualizować tak wyraźnie, jakby patrzyło się na malowidło lub rysunek Czenrezig. Ta całkowita wyrazistość wizualizacji określana jest jako „zupełna klarowność”.
Następnym aspektem poprawności etapu wytwarzania jest zupełnie czyste pamiętanie, które oznacza zrozumienie, że forma Czenrezig nie jest przypadkowa lub bez znaczenia, albo urojona, ale że jest w niej wiele symbolizmu i znaczenia:, np. biały kolor postaci Czenrezig oznacza całkowitą wolność od wszystkich form niezdrowej karmy, niepoprawnych działań, emocjonalnych splamień, niewiedzy i instynktownego lgnięcia. Czenrezig jest zupełnie wolny od tych rzeczy i jest to wyrażone przez Jego nieskazitelnie białą postać, która jest wolna od wszelkich plam i jakichkolwiek nieczystości. Dalej Czenrezig, ma cztery ręce – te cztery ręce oznaczają niezmierzoności: miłość, współczucie, radość i bezstronność. Ręce złączone w modlitwie przy sercu oznaczają, że Czenrezig modli się z oddaniem do wszystkich Buddów, aby nie przechodzili w Nirwanę, ale aby nauczali Dharmy przez niezliczone eony tak, aby wszystkie czujące istoty ostatecznie osiągnęły wyzwolenie. Kryształowy różaniec, który trzyma w prawej ręce i porusza nim do siebie (pociąga go), symbolizuje, że Czenrezig wyciąga czujące istoty z samsarycznej egzystencji. Biały kwiat lotosu, który trzyma w lewej ręce, symbolizuje czystość Jego osiągnięcia, wolność od wszelkich splamień, wszelkiego emocjonalizmu i wszelkiej niedoskonałości samsarycznej egzystencji. To, że Czenrezig siedzi na lotosie oznacza, że chociaż kwiat lotosu wyrasta z mułu i błota, to sam lotos nie ma na sobie ani drobiny brudu. Tak samo, Czenrezig jest wolny od wszelkich zanieczyszczeń, samsarycznej egzystencji i takie jest znaczenie tego, że Jego siedzeniem jest lotos. Nogi skrzyżowane w pozycji wadżry oznaczają, że Czenrezig nie jest oszołomiony samsaryczną egzystencją, ani też nie spoczął w Nirwanie, ale działał dla pożytku czujących istot zarówno jako Bodhisatwa i również jako Jidam, czyli bóstwo medytacyjne. Ozdoby, które nosi: korona, naszyjnik i bransolety oznaczają doskonałość wszystkich właściwości. Znaczy to, że Czenrezig rozwinął Sześć Doskonałości, spełnił 37 warunków Pełnego Oświecenia, posiadł 32 główne i 80 drugorzędne oznaki doskonałości. Ten rodzaj spełnienia jest odzwierciedlony w Jego postaci ozdobionej wszystkimi klejnotami. Dwa księżyce: ten, na którym siedzi i ten, o który opierają się Jego plecy oznaczają pełnię Jego osiągnięcia. Czenrezig osiągnął pełne urzeczywistnienie oświecenia Buddy, które jest całkowitym zrozumieniem natury wszystkich zjawisk, natury wszelkiego istnienia. Księżyc w pełni jest zupełnie okrągły, a gdy Czenrezig spoczywa na księżycu i jest podparty przez księżyc, ilustruje to pełnię Jego urzeczywistnienia, dorównującego urzeczywistnieniu Buddy.
Osiągnięcie Pięciu Przekraczających Świadomości, które uosabia Czenrezig, jest symbolizowane przez pięć świateł emanujących z formy Czenrezig. Oto, co mamy na myśli mówiąc o czystym pamiętaniu.
Następnie jest poleganie na dumie. Otóż duma oznacza coś takiego, jak myślenie: „Och, jestem dobry”. Jest się bardzo dumnym z tego, czym się jest. Ten rodzaj dumy musi być na chwilę odłożony na bok, a zamiast tego myśli się: „Jestem Czenrezig”. To całkowite przekonanie, że faktycznie jest się Czenrezig podczas medytacji jest bardzo ważne. Trzeba doskonalić tego rodzaju dumę. Dlaczego trzeba myśleć: „Jestem Czenrezig”? Tym, co przejawia się w formie bóstwa jest umysł, i tym, co lgnie do pojęcia „ja” jest również umysł. Umysł jest bóstwem, bóstwo jest umysłem. Tak, więc trzeba myśleć: „Jestem Czenrezig” z powodu utożsamiania się umysłu z formą bóstwa.
Dlaczego w ogóle trzeba medytować na Czenrezig? Jeśli On naprawdę istnieje i pomaga czującym istotom, dlaczego istnieje konieczność medytowania na Niego? Osiągnięcie urzeczywistnienia opiera się na wzajemnym oddziaływaniu współczucia Czenrezig i umysłu medytującego, który wizualizuje siebie samego jako Czenrezig. Bez myślenia osoby medytującej o Czenrezig nie ma pola oddziaływania Czenrezig. Ta zależność jest najlepiej zilustrowana przez następujący przykład: czyjaś własna postać stojąca przed lustrem wywołuje drugą postać pojawiająca się w lustrze. Ta postać sama w sobie nie powoduje tego, że pojawia się druga. Lustro samo w sobie nie może stworzyć drugiej postaci. Wymaga to wzajemnego oddziaływania postaci i lustra, które razem powołują do życia drugą postać. W ten sposób samemu sobie jest się ograniczonym w tym, co może się zrobić. Bez myślenia o Czenrezig nie ma dla niego pola do działania, lecz medytując na Czenrezig i Jego wrodzone właściwości i błogosławieństwo, można dojść do kompletnego urzeczywistnienia Czenrezig.
Jest to głęboka i szybka ścieżka, Wadżrajany, która używa inspiracji i błogosławieństwa Czenrezig dla osiągnięcia Oświecenia w bardzo krótkim czasie. Weźmy na przykład osobę, która ma samochód. Może wsiąść do tego samochodu i pojechać dokądkolwiek chce się udać. Samochód sam w sobie jest prawie bezużyteczny, jeśli nie ma kogoś, kto by nim kierował; samochód nie udaje się do nikąd. W ten sam sposób osoba sama w sobie jest ograniczona w możliwości chodzenia i przejście dużej odległości zajmie jej dużo czasu. Ale mając samochód i osobę, która nim kieruje, można poruszać się bardzo szybko. W ten sam sposób, gdyby nie było Czenrezig, bylibyśmy ograniczeni do swoich własnych możliwości. Nasza sytuacja byłaby skomplikowana. Z drugiej strony, jeśli nie myślimy o Czenrezig i nie robimy z tego użytku, wówczas musimy polegać na swojej własnej inicjatywie. Lecz jeśli medytujemy na Czenrezig, to dzięki wzajemnemu oddziaływaniu błogosławieństwa Czenrezig i naszej własnej wiary oraz medytacji, szybko osiągnie się Oświecenie.
Na początku tę medytację charakteryzuje biegunowość. Jest Czenrezig i jesteśmy my sami. Dzięki procesowi medytacji i koncentracji na formie Czenrezig, umysł i bóstwo łączą się razem. Umysł staje się bóstwem, bóstwo staje się umysłem, stają się one identyczne. Wraz z połączeniem umysłu i bóstwa, stajemy się Czenrezig. Tak, jakbyśmy wzięli dzbanek czarnej herbaty i dzbanek mleka. Mieszając te dwie ciecze razem, otrzymujemy ponownie biały płyn. Tak, więc, kiedy ktoś, jako czująca istota, połączy się z Czenrezig dzięki procesowi medytacji, sam staje się Czenrezig. W Wadzrajanie jest bardzo ważne, aby praktykować bez jakichkolwiek wątpliwości i wahania. Gdy robicie medytację na Czenrezig, bądźcie przekonani o tym, że to rzeczywiście ma miejsce. Bądźcie przekonani, że recytowanie mantry przynosi korzyść. Jeśli praktykujecie to z całkowitym przekonaniem i będąc wolnym od wszelkich wątpliwości przyniesie to bardzo , bardzo wielki pożytek. W pismach wciąż opisywane jest dziwienie się: „No cóż, nie wiem czy to rzeczywiście skutkuje, czy nie?”, albo: „nie jestem pewien, czy jest to możliwe czy nie?” Tego rodzaju postawa nie jest bardzo korzystna. Z takiej medytacji wyniesie się bardzo niewiele.
Trzy zasadnicze przeszkody do osiągnięcia Oświecenia to: niewiedza, błędne poglądy i wątpliwości. Niewiedza oznacza po prostu brak wiedzy o zasadach praktyki Dharmy. Jak medytować, aby osiągnąć Oświecenie. Błędne poglądy -oznacza myślenie o tym , co mówi Lama, o instrukcjach dawanych przez niego ,że są nieprawdziwe, nieskuteczne lub nacechowane błędami. Wątpliwości, to zastawienie się czy to ,co mówi Lama jest prawdziwe czy nie , pomocne czy nie i zupełny brak wiary w to. Są to trzy zasadnicze przeszkody do osiągnięcia Oświecenia. Wiara w Wadżrajanie jest najważniejsza, decydująca. Dawno temu w Indiach byli sobie mąż i żona . Mąż był bardzo prosty i miał tępy umysł . Jego żona była Dakinią , czyli Boginią. On był głupawy, ale za to miał kompletną wiarę – wierzył we wszystko, co żona mówiła i robił to z całkowitym przekonaniem i pewnością. Żona próbowała wymyślić jakiś sposób aby mu pomóc, ponieważ był on bardzo naprawdę tępy. Powiedziała: „Musisz modlić się do Bodhisatwy Mądrości Mandziuśrego i powtarzać wciąż jego mantrę, tak wiele razy jak możesz”. Każdego dnia modlił się on do Mandziuśrego i powtarzał mantrę OM AH RA PA TSA NA DHI wciąż i wciąż. W końcu żona powiedziała : „Jutro musisz iść do kaplicy i pokłonić się przed Mandziuśrim, modlić się o inicjację i wyciągnąć rękę. Musisz trzymać oczy zamknięte, wziąć cokolwiek on ci włoży do ręki i to zjeść. W ten sposób da ci on błogosławieństwo, dzięki któremu będziesz niesłychanie mądry, wykształcony i inteligentny.”. Jej mąż nie miał żadnych wątpliwości co do tego. Następnego ranka żona schowała się za posągiem Mandziuśrego. Kiedy mąż wszedł pokłonił się przed posągiem, modlił z bardzo wielkim oddaniem i wyciągnął rękę. Ona wyjęła z ust kawałek owocu, który żuła i włożyła mu do ręki. Zjadł to i natychmiast otrzymał wszystkie błogosławieństwa Mandziuśrego, a wkrótce potem stał się wielkim uczonym i Mahapanditą słynnym w całych Indiach. W ten sposób jest bardzo ważne dla wszystkich, aby praktykować bez wątpliwości i z pełnym przekonaniem.
Pod koniec sesji medytacyjnej medytujemy, że światło wychodzi z serca naszej formy Czenrezig i cały świat, wszystkie czujące istoty będące Czenrezig, rozpuszczają się w światło, które zostaje wchłonięte do naszej własnej formy Czenrezig. Nasza własna forma Czenrezig rozpuszcza się w światło, które zostaje wchłonięte do litery HRI i mantry w sercu. Lotos i mantra roztapiają się w HRI i litera HRI rozpuszcza się stopniowo. Najpierw roztapiają się dwie kropki z prawej, następnie „A” u dołu rozpuszcza się w „R”. To „R” zostaje wchłonięte do głównej części litery. Główna część litery zostaje wchłonięta do haczyka na szczycie. Haczyk stopniowo się rozpuszcza aż do małego punktu światła, który staje się coraz mniejszy, aż w końcu znika.
W ten sposób pozwalamy umysłowi spocząć bez żadnego kombinowania w jego własnym, naturalnym stanie. Pozostajemy w tym stanie tak długo jak możemy. Potem wyobrażamy sobie, że samoistnie pojawia się forma Czenrezig i cały świat jest rajem. Wszystko rozbrzmiewa wibracją mantry OM MA NI PE ME HUNG. Umysł pochłania się w głębokich samadhi. Słowa modlitwy w tym momencie brzmią: „Ja sam i inni jesteśmy Świętą Formą (tzn. formą Czenrezig). Mantra dźwięczy i brzmi w każdym dźwięku, jak również powstaje głęboka i nieograniczona świadomość myśli”.
Te dwie części medytacji nazywane są Ściąganiem i Czystą Manifestacją. Ściąganie to roztopienie się wszystkiego i wchłonięcie do litery HRI w sercu, która roztapia się również. Czysta manifestacja to podobne do tęczy pojawianie się wszystkiego ponownie. Medytację kończymy modlitwą poświęcenia zasługi: „Dzięki zasłudze tej praktyki, obym teraz osiągnął wielki stan Wszystkowiedzącego i do tego samego poziomu doprowadził każdą czującą istotę, nie pozostawiając żadnej”. Odmawiamy również krótką modlitwę o odrodzenie w Czystej Krainie Amithaby.
Pytanie: Kiedy wyobrażamy sobie Czenrezig ponad naszą głową, czy powinniśmy myśleć, że On mówi mantrę?
Odp. Nie, samemu powtarza się mantrę. Nie jest konieczne wyobrażać sobie, że Czenrezig mówi mantrę.
Pytanie: Czy lepiej mówić HUNG czy HUM, PE ME czy PAD ME?
Odp. Nie jest Ważne, czy faktycznie dźwięk , który mówisz to PAD ME czy PE ME, obie formy są poprawne.
Nauki Czcigodnego Kalu Rinpocze wygłoszone w Kagyu Kunhhjab Czoling
Vancouver, Kanada 1974 rok.
Kalu Rinpocze (1905 – 1989) – wybitny nauczyciel wywodzący się z tybetańskiej szkoły Karma Kagyu. Jest dzierżawcą nauk szkoły Szangpa Kagyu. Pierwsze nauki pobierał od swojego ojca Karma Legsze Drajang, ucznia Lodro Taje, Mipama Rinpocze i Dziamjang Cientse Łangpo. W wieku 15 lat udał się na 10 lat do głównego klasztoru szkoły Karma Kagyu w Palpung na intensywne studia. Podczas tego czasu skończył tradycyjne 3-letnie odosobnienie. Pobierał nauki od 15 Karmapy i innych wielkich nauczycie ruchu Rime. Od 26 roku życia przez kolejne 15 lat praktykował jogiczne praktyki w górskich jaskiniach wschodniego Tybetu. Po powrocie do Palpung otrzymał cały przekaz szkoły Szangpa Kagyu od Drupon Norbu Dondrub. Został nauczycielem medytacji 16 Karmapy, który rozpoznał go jako emanację aktywności Dziamgona Kongtrula Lodro Taje. Po agresji chińskiej na Tybet osiedlił się w Sonadzie obok Dardżelingu. Od 1971 na życzenie 16 Karmapy jeździł na Zachód zakładając ośrodki i budując stupy. Przez wielu uważany za współczesnego Milarepę.
Tłumaczenie: Gdańsk 1983